Czy cybersport stanie się kiedyś większy od sportu głównego nurtu?
Dwie dekady temu dziwnym byłoby usłyszeć od kogokolwiek, że zawody w grach komputerowych mogą konkurować popularnością z tradycyjnym sportem. Na początku lat 2000-tych eSports dopiero raczkował i nie mógł pretendować do przebicia się do światowych trendów. Jednak praktyka ostatniej dekady niewątpliwie pokazała, że trend ten ma potencjał, by stać się jedną z najbardziej obiecujących i stale rozwijających się dziedzin sportu i rozrywki. Przeczytaj o rywalizacji eSportu z tradycyjnymi dziedzinami sportu!
Czy cybersport stanie się kiedyś większy od sportu głównego nurtu?
Rok 2022 zbliża się do końca, a eksperci szacują, że baza fanów eSportu przekroczyła już granicę 700 milionów. Tak ogromna publiczność nie tylko śledzi rozgrywki najlepszych drużyn, ale także regularnie chodzi na turnieje i ogląda transmisje z udziałem swoich ulubionych zespołów. Roczny wzrost widowni fanów w kategorii esport na żywo wynosi ponad 10%, warto więc mówić o perspektywach tego trendu. Warto też mieć nadzieję, że w niedalekiej przyszłości dyscyplina eSports stanie się bezpośrednią konkurencją dla tradycyjnych sportów.
Obecnie cybersport - to jedna z najszybciej rozwijających się branż, która z powodzeniem przyciąga uwagę dużych inwestorów. Wraz z rosnącymi zastrzykami finansowymi w esport, rośnie też poziom imprez. I tak, jeśli pierwsze Mistrzostwa Świata w słynnej grze Dota 2, które odbyły się w 2011 roku, oferowały uczestnikom pulę nagród w wysokości 1,6 miliona dolarów, to uczestnicy ubiegłorocznych mistrzostw zagrali między sobą o 40 milionów dolarów! Ponadto mistrzostwa na dużą skalę przyciągają coraz większą liczbę widzów. Przykładowo, w szczytowym momencie, podczas League of Legends World Championship w 2022 roku, liczba widzów osiągnęła 4 miliony.
Rozwój cybersportu w czasie
Na ewolucję eSportu nie trzeba było długo czekać. Tendencja ta zdołała szybko zbudować globalny fanbase, który pod względem liczebności zaczął rywalizować z tradycyjnymi dyscyplinami sportowymi.
Szacuje się na przykład, że w 2022 roku w Stanach Zjednoczonych więcej osób oglądało mecze cybersportu niż mecze Major League Baseball! Warto też zauważyć, że rośnie liczba fanów cybersportu, także wśród fanów bettingu, a konkretnie kategorii - zakłady bukmacherskie na zywo. Te fakty naprawdę dają nam do myślenia, że e-sporty mogą wkrótce rywalizować z innymi tradycyjnymi sportami pod względem liczby widzów.
Łatwo wytłumaczyć szybką popularność esportów. Główną dźwignią był wysoki poziom ekspozycji medialnej. Nawet nisko notowane zawody w Dota 2, LoL-u i innych dyscyplinach są relacjonowane na setkach platform. Zainteresowanie cybersportem wynika również z jego dostępności dla szerszej grupy graczy. Aby wziąć udział w turniejach amatorskich, od zawodnika wymaga się jedynie umiejętności i zdolności, które obecnie posiadają miliony polskich uczniów i młodzieży.
Podsumowując to, czy esport stanie się bardziej popularny niż sporty tradycyjne, warto wspomnieć o jeszcze jednym ważnym aspekcie.
Liczba fanów nowego trendu z roku na rok wciąż rośnie, ale społeczność ta nie jest jednorodna. Wśród masy fanów cybersportu są podzieleni na dyscypliny: Dota 2, Lol, CS:GO i tak dalej. Z tego powodu dokładniejsze byłoby porównanie liczby fanów jednej dyscypliny eSportowej, takiej jak Dota 2, do liczby fanów jednego sportu, np. koszykówki. Ale tak szybka ewolucja i wzrost widowni jest niesamowity, więc w najbliższej dekadzie możemy być świadkami, jak eSporty zostawiają w tyle tradycyjne dyscypliny.