Turcja vs Walia
Turcy po blamażu w meczu otwierającym mistrzostwa Europy, zmierzą się z reprezentacją Walii. To dla piłkarzy z kraju nad Bosforem mecz, który zadecyduje o ich dalszej przyszłości w tym turnieju. Przedstawiamy naszą analizę tego spotkania.
Forma
Turcy przed startem mistrzostw byli uważani za drużynę, która sprawi niespodziankę w tym turnieju i zagra na nosie największym drużynom. Niestety łatka „czarnego konia” okazała się zbyt ciężka i pierwszy mecz w ich wykonaniu był tragedią. Co prawda mierzyli się z silnymi Włochami na ich stadionie, przed tamtejszą publicznością, jednak nie zmienia to faktu, że Turcy zagrali bardzo źle zarówno w defensywie jak i ofensywie. Jeśli myślą o zawojowaniu na tym turnieju a przede wszystkim wyjściu z grupy, muszą pokonać Walię.
Walijczycy w pierwszym meczu zremisowali ze Szwajcarią. To oni stracili bramkę i musieli gonić wynik. Dopiero po golu strzelonym przez Moore’a mogli cieszyć się z jednego punktu zdobytego w meczu, w którym nie byli stroną dominującą. Szwajcarzy tuż przed końcem meczu strzelili jeszcze jednego gola, jednak analiza VAR wykazała spalonego.
Kontuzje
Pierwsze mecze dla obu drużyn były łaskawe i oszczędziły zawodników przed kontuzjami. Turcja jak i Walia nie zgłosiły żadnych kontuzji i jeśli nie wydarzy się nic złego tuż przed początkiem środowego meczu, obie kadry wyjdą w najsilniejszym ustawieniu.
Nasza prognoza
To mecz o wszystko dla reprezentacji Turcji. Jeśli w meczu z Walią zremisują a lub co gorsza, przegrają, mogą pakować walizki i wracać do kraju ze spuszczoną głową i metką „looserów”. Wszystko wskazuje ku temu, że Turcy odpalą fajerwerki w tym meczu i zagrają zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami. Walia nie zagrała dobrego meczu ze Szwajcarią, dlatego słabszy rywal jest na korzyść piłkarzy tureckich. Obstawiamy zwycięstwo Turcji.
Kurs PZBuk na wygraną Turcji – 2.15