Lech Poznań - Genk
Poznaniacy przegrali pierwszy mecz 2-0 i już jedną nogą są poza europejskimi pucharami. Kolejorz w prawdzie ma szanse na awans, to jednak są one bardzo niskie i nikt nie spodziewa się, że Lech wygra z Genk 2 lub więcej bramkami.
Poznaniacy w weekend rozbili na własnym boisku Zagłębie Lubin 4-0. Na wuagę zasługują trafienia Tomczyka oraz Gajosa. Szczególnie trafienie tego drugiego. Pomocnik Lecha w piękny sposób uderzył z rzutu wolnego i nie dał szans bramkarzowi Sosnowiczan. Trener Bjelica z pewnością nadzieje na awans pokłada w Gytkjaerze oraz Amaralu. Obaj zawodnicy w ostatnich pięciu spotkaniach zdobyli w sumie 7 z 11 goli Lecha. Właściwie można powiedzieć, że to Duńczyk ich tyle strzelił, bo ma tych trafień 6. Amaral pomimo tylko jednej bramki wniósł do zespołu Lecha sporo świeżości i finezji.
Podopieczni Bjelicy muszą skupić się troszkę bardziej na grze obronnej. W meczu z Zagłębiem popełniali wiele błędów. Tylko na ich szczęście nie stracili jednej lub dwóch bramek. Podyktowane było to rozluźnieniem wynikajacym z prowadzenia 3-0 jeszcze do przerwy. Jednak Zagłebie Sosnowiec to nie Genk, który regiularnie strzela po 2,3,4 bramki w meczu i jeśli obrońcy Kolejorza stracą koncentację to mogą zaprzepaścić szansę na odrobienie strat.
Lech Poznań na własnym boisku stracił gola tylko w 1 z 6 ostatnich spotkań. Było to w rewanżu z Soligorskiem w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Europy. Gol ten doprowadził do dogrywki, w której Kolejorz nie popełnił już żadnego większego błędu i dołożył kolejnde dwie bramki dające awans do trzeciej rundy.
Piłkarze Genk nie zwalniają tempa. Chociaż przydarzył im się remis w drugiej kolejce Jupiler Pro Ligi to w zeszły weekend wrócili na zwycięską ścieżkę pokonując na wyjeździe Oostende 0-2. Bohatemrem tego spotkania był Leonardo Trossard, który pewnie wykorzystał jedenastkę, a w na pięć minut przed ostatnim gwizdkiem asystował przy trafieniu Malinovskyego.
To ta dwójka będzie największym zagrożeniem dla drużyny Lecha Poznań. Trossard w ostatnich 9 meczach zdobył aż 8 goli. Malinovsky natomiast trafiał po razie w każdym z siedmiu ostatnich spotkań. Obrońcy Kolejorza powinni zwrócić szczególną uwagę na tych zawodników, a Ty możesz się pokusić na postawienie, ze któryś z nich w Poznaniu wpisze się do sędziowskiego protokołu.
Kursy i przewidywania
Przegrana w pierwszym meczu 2-0 praktycznie dyskwalifikuje Poznaniaków z walki o awans do fazy play off. Gospodarzom będzie bardzo ciężko odrobić tą stratę. Chociaż Lech wygrał 7 z 8 ostatnich meczów na własnym boisku to druzyna Genk wydaje się być za mocna by roztrwonić dwie bramki przewagi. Szczególnie, że Belgowie raz po raz wygrywają poza domem. Obecnie seria zwycięstw sięga 7 meczów. Dodatkowo w każdym z nich zdobyli przynajmniej dwie bramki. Nie wróży to skucesu drużynie Kolejorza. Wierzymy jednak, że Lechici powlaczą i w tym meczu chociaż raz któryś z zawodników Lecha wpisze się na listę strzelców, a mecz zakończy się wynikiem 1-2. Nie polecamy typować dokładnego wyniku, chociaż kurs 7.50 wydaje się być mocno kuszący. Polecamy rozważyć typy, które prezentujemy na koniec tej sekcji. Powodzenia w typowaniu i życzymy samych wygranych typów!
Statystyki:
- Lech nie przegrał u siebie od 8 spotkań
- Genk wygrało 7 meczów pod rząd (na wyjeździe)
- Belgowie w każdym z 7 ostatnich meczów wyjazdowych zdobywali 2 lub więcej bramki
Nasze typy na mecz Lech Poznań Genk:
- Genk @2.05
- BTTS: Tak @1.75
- Powyżej 2.5 bramki @1.95
Typ Edytora
Zwycięstwo Genk
